poniedziałek, 17 grudnia 2012

ciekawa książka w jeszcze ciekawszej okładce;2


   Szczerze mówiąc, myślałam, że Nikoli więcej już nie spotkam, ale było zupełnie inaczej.
   Dwa dni później znów zjawiłam się w "Czarnym kocie", lecz tym razem bez Halszki. Przyszłam tu z nadzieją, że ponownie spotkam kogoś równie przystojnego, jak Nikola. Po jednej whisky i jednym drinku porzeczkowym wyszłam na parkiet, wijąc się wokół całkiem znośniej blondynki. Zsunęła się nisko, cały czas trzymając dłonie na mojej tali, a gdy wracała, delikatnie podniosła moją bluzkę do góry i musnęła językiem mój brzuch. Odchyliłam głowę i zamknęłam oczy. Och, jak mi brakowało takiego czegoś. Zeszłyśmy z parkietu gdzieś na bok. Popchnęłam ją na ścianę i mocno wpiłam w jej usta, trzymając dłonie na jej pośladkach. Ona próbowała dostać się do moich piersi.
   - U mnie czy u ciebie? - spytałam i przygryzłam wargę.
   - U ciebie - usłyszałam niski, męski głos.
   Zaśmiałam się głośno, czując męską dłoń na swoich plecach. I już wiedziałam, kto to.
   - Nikola, no proszę. Lodzik to za mało? - spytałam, unosząc brew.
   - Lou, ciebie też miło widzieć.
   Uśmiechnęłam się delikatnie. Chyba spodobało mi się to jego Lou. Już nawet nie zwracałam uwagi na tę blondynkę, z którą jeszcze przed sekundą się całowałam. Złapałam Nikolę mocno za pośladek i razem wyszliśmy z "Czarnego Kota". Skierowaliśmy się w stronę jego czarnego Opla, w którym jeszcze pachniało moimi perfumami.
   - Więc jak? Do ciebie czy do mnie? - spytałam.
   - A może do ciebie? Wiesz, wtedy będę miał pewność, że mi nie uciekniesz.
   - Aż taką masz na mnie ochotę?
   Uniosłam brew do góry i wymownie spojrzałam się w stronę Nikoli. Nawet nie drgnął.
   - To jaki adres? - powiedział po chwili.
   -  Pułaskiego.
   Nikola skinął głową i po kilku sekundach byliśmy na miejscu. Otworzyłam drzwi i wskazałam mu sypialnię.
   - No chyba, że wolisz stół, albo coś...
   - Sypialnia będzie bardzo dobra.
   Zaczęłam powoli się rozbierać i do sypialni doszłam już prawie naga. Nikola stał przedemną w samych bokserkach. Och, jaką on miał klatę. Przyciągnął mnie do siebie mocno. Czułam jego oddech na swojej szyi. Odchyliłam głowę i wypięłam biodra w jego stronę. Nikola złapał mnie mocno za pośladek i podniósł do góry moją nogę. Po chwili czułam, że unoszę się w powietrze. Nikola położył mnie delikatnie na łóżku. Zaczął wodzić językiem po mojej szyi, zjeżdżał coraz niżej, zataczając kółka w wokół moich sutków. Powoli zaczynało mnie to nudzić, ale czekałam dalej. I wtedy w końcu coś się zaczęło dziać. Nikola zerwał ze mnie majtki, ale tak dosłownie. Leżały rozerwane na podłodze. Złapał mnie za nogi i delikatnie je rozchylił. Zaczął wodzić językiem po wewnętrznej stronie moich ud. Oh, jaki on miał nieziemski język, a jakie on rzeczy robił! Po chwili włożył we mnie dwa palce, a kciukiem drażnił moją łechtaczkę. Zaczęłam cicho jęczeć, odchyliłam głowę. I wtedy Nikola wstał i ubrał się.
  - Do widzenia, dziewczyno - powiedział z szerokim uśmiechem i wyszedł w ciemną noc.

___
Ts, ts, biologia, fizyka <3

12 komentarzy:

  1. Jak on mógł? Grzecznie się pytam, bo zostawienie niezaspokojonej kobiety powinno być karane. Poważnie karane. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hahaha, o fak! Nikola jest taaaki genialny! <3 Zostawił ją rozochoconą. Odegrał się, muhaha. Ale wróci to i będą się pieprzyć przy świetle księżyca i wyciu wilków. Dobra, wyobraźnia mnie ponosi. Wilki w mieście? Joke.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zemścił się na niej ;D
    Zostawił ją niezaspokojoną ;D
    Nie spodziewałam się tego ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. hej hej! to nie fair! on w samochodzie doszedł a ona teraz nie! :) czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy...

    OdpowiedzUsuń
  5. Oooo, nie wierzę. 100 pkt dla Nikoli.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie no Nikola się mści, będzie zua Lou hahah.

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej! Serdecznie zapraszam na nowo powstałe opowiadanie mojej przyjaciółki, które tworzyć się będzie pod adresem http://historia-pisana-siatkowka.blogspot.com/. Na razie mamy tam tylko prolog, ale gwarantuję, że jej warsztat sprawi, że poświecisz chwilkę temu opowiadaniu i nie pożałujesz swojej decyzji :)

    Fanpage na facebooku -> http://www.facebook.com/HistoriaPisanaSiatkowka

    OdpowiedzUsuń
  8. No to pojechał. I teraz wypadałoby żeby ona się odegrała, zemsta powinna być słodka. Ale co ja gadam, skoro jest Nikola, jest seks z Nikolą no to przecież automatycznie jest... słodko.

    OdpowiedzUsuń
  9. szok :D heh aż przerwałam picie sprite ( sorka jeżeli źle coś napisałam hehe ) i oczy wybałuszyłam xD nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy ale cóż zemsta :D

    OdpowiedzUsuń